W pierwszej części przedstawienia nasze pierwszaki świetnie wcieliły się w role Smerfów i opowiedziały o tym, jak to Smerfy postanowiły iść do szkoły. Gromadka Smerfów, która zebrała się na naszej sali, była mocno zaskoczona szkołą i zwyczajami w niej panującymi. Śpioch i Maruda usiłowali wykręcić się od nauki, a Smerfetka stanowczo mówiła o konieczności uczęszczania na lekcje. 
- Nie wystarczy wszak uroda, wdzięk i powab co się zowie. Nie wystarczy modny ciuszek, trzeba też mieć olej w głowie - przekonywał inny smerf. Papa Smerf osobiście sprawdził  wiedzę i umiejętności swoich smerfów.
Wszyscy uczniowie  dumnie i pięknie recytowali wiersze, śpiewali piosenki, tańczyli  i tym samym udowodnili, że są gotowi, by zostać uczniami. Po zdanym egzaminie pierwszoklasiści ubrani w birety przystąpili do ślubowania powtarzając słowa przysięgi za przewodniczącą szkoły. Po złożonej przysiędze nastąpiło pasowanie na ucznia symbolicznym ołówkiem, czego dokonała pani dyrektor Irena Dymarczyk. Po ceremonii pasowania każdy pierwszak otrzymał pamiątkowy dyplom, legitymację i rożek obfitości. Uśmiechnięci pierwszoklasiści przyjęli również życzenia oraz prezenty.
Po części oficjalnej nadeszła pora na pamiątkowe zdjęcia oraz słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców.Ten wielki dzień na pewno długo zostanie w pamięci każdego pierwszaka. 

Rodzicom gratulujemy tak wspaniałych pociech, a pierwszakom życzymy wielu sukcesów w murach naszej szkoły.